Giewont -> 1894m n.p.m. (szlak żółty z Kopy Kondrackiej - 1h 15min) Szlak jest łącznikiem między Giewontem a Czerwonymi Wierchami. Przebiega dość łagodnie. Pierwsze schodzimy ścieżką do Przełęczy Kondrackiej, by potem rozpocząć podejście na Giewont. Końcówka szlaku ubezpieczona łańcuchami, a podejście na szczyt przebiega jednokierunkowo. Na wierzchołku stoi charakterystyczny krzyż.
Giewont -> 1894m n.p.m.(szlak niebieski z Hali Kondratowej - 2h 5min )Szlak początkowo przebiega dosyć łagodnie. Następnie wspinamy się po skalnych stopniach aż do Przełęczy Kondrackiej. Ostatni odcinek szlaku prowadzi wśród kosówek, a od Wyżniej Kondrackiej Przełęczy ubezpieczony jest łańcuchami. Na szczycie Giewont oferuje nam panoramę na Czerwone Wierchy, Tatry Wysokie, a od północy na Zakopane.
Giewont -> 1894m n.p.m. (szlak czerwony z Polany Strążyskiej - 2h 50min)Jeden z dłuższych i najbardziej monotonnych szlaków na Giewont. Połowa drogi przebiega lasem, pozbawiona jest widoków. Dopiero gdy dochodzimy do zboczy Małego Giewontu teren się odsłania i możemy podziwiać Dolinę Małej Łąki oraz Czerwone Wierchy. Szlak wymagający kondycyjnie prowadzi wąską ścieżką. Ostatnie podejście na Giewont odbywa się jednokierunkowo po łańcuchach. Trzeba zachować szczególną ostrożność ze względu na wyślizgane kamienie.
Czerwone Wierchy -> 2005-2122m n.p.m. (szlak czerwony z Kasprowego Wierchu przez Goryczkowe Czuby - 3h 35min)Szlak prowadzi na całej swojej długości grzbietem. Pierwsze mijamy Goryczkowe Czuby, a Czerwone Wierchy zaczynamy zdobywać od Kopy Kondrackiej. Potem kolejno wchodzimy na Małołączniak, Krzesanicę i Ciemniak. Podejścia są krótkie aczkolwiek niektóre bardziej intensywne. Pasmo wygląda najładniej jesienią kiedy to trawa (sit) je obrastająca robi się rudo-brązowa. Stąd też wywodzi się nazwa masywu.
Kopa Kondracka -> 2005m n.p.m.(szlak zielony z Hali Kondratowej przez Przełęcz pod Kopą - 1h 40min)
Szlak rozpoczyna swój bieg w schronisku na Hali Kondratowej. Początkowo idziemy przez hale, by potem wejść w piętro kosówki. Na tym terenie występuje duże prawdopodobieństwo spotkania niedźwiedzia. Następnie wąska ścieżka wspina się zakosami dość ostro pod górę. Od przełęczy pozostaje zaledwie 30min na szczyt. Kopa Kondracka oferuje idealny widok na Giewont, Kasprowy, Tatry Wysokie oraz pozostałe szczyty z masywu. Jest to pierwszy i zarazem najniższy z Czerwonych Wierchów.
Małołączniak -> 2096m n.p.m.(szlak czerwony z Kopy Kondrackiej lub Krzesanicy - 30min)
Drugi szczyt z masywu Czerwonych Wierchów wznosi się nad Doliną Małej Łąki, Cichą i Kościeliską. Szlak na Małołączniak z obu stron prowadzi grzbietem, intensywnie pod górę. Podejście jest krótkie i zarazem bardzo widokowe.
Małołączniak -> 2096m n.p.m.(szlak niebieski z Przysłopu Miętusiego przez Kobylarzowy Żleb - 3h)
Jedyny szlak, którym bezpośrednio możemy dostać się na Małołączniak. Początkowo ścieżka trawersuje lasem i delikatnie pnie się w górę. W połowie drogi czeka nas głazowisko i podejście po łańcuchach Kobylarzowym Żlebem. Ostatni odcinek to szeroka, widokowa droga północnym zboczem Małołączniaka. Technicznie trasa łatwa, natomiast kondycyjnie daje popalić.
Krzesanica -> 2122m n.p.m. (szlak czerwony z Małołączniaka lub Ciemniaka - 30min)
Najwyższy i najbardziej charakterystyczny z zespołu Czerwonych Wierchów. Jego kopułą pokryta jest kamiennymi kopczykami. Na szczyt możemy się dostać czerwonym grzbietowym szlakiem z Ciemniaka lub Małołączniaka. Północna, urwista ściana Krzesanicy opada ku Dolinie Miętusiej i właśnie od niej wywodzi się nazwa tego szczytu.
Ciemniak -> 2096m n.p.m. (szlak czerwony z Kir - 4h 10min)
Ostatni szczyt z masywu Czerwonych Wierchów. Szlak czerwony na Ciemniak rozpoczyna swój bieg w Dolinie Kościeliskiej. Pierwszy etap wędrówki jest niezbyt widokowy i dość monotonny, dopiero przy tzw. Piecu opuszczamy piętro lasu i roztaczają się przed nami widoki. Szlak stosunkowo się zwęża, cały czas trawersując aż do Chudej Przełączki. Ostatnie podejście jest ostre, ale zarazem bardzo widokowe. Warto odwiedzić podczas wędrówki również pozostałe szczyty z masywu.
Ciemniak -> 2096m n.p.m. (szlak zielony z Hali Ornak - 3h 55min)
Szlak zaczyna się przy schronisku na Hali Ornak. Początkowo idziemy lasem wzdłuż potoku, potem nieco pod górę przez Polanę Tomanową. Wyżej ścieżka się zwęża i pierwsze lasem, a potem piętrem kosówki prowadzi do punktu widokowego - Kazalnicy. Trasa jest bardzo widokowa, mało uczęszczana i panuje tam wszechobecna zieleń. Ostatnie podejście na Ciemniak od Chudej Przełączki dosyć ostre, ale po kamiennych stopniach idzie szybko. Zdecydowanie bardziej polecam niż wariant czerwony.
Rakoń -> 1879m n.p.m. (szlak żółty+niebieski z Polany Chochołowskiej - 2h 30min)
Szlak żółty rozpoczyna swój bieg przy schronisku na Polanie Chochołowskiej. Początkowo prowadzi szeroką drogą przez las, która intensywnie pnie się w górę. Po 45 minutach wędrówkę kontynuujemy wśród kosówki, a później całkiem odkrytym terenem. Od Grzesia nie uświadczymy ostrych podejść. Idziemy grzbietem aż na sam szczyt. Rakoń jest wierzchołkiem polsko-słowackim obfitującym we wspaniałe widoki. Piękny o każdej porze roku oferuje panoramę na Tatry Wysokie i Zachodnie po obu stronach granicy.
Rakoń -> 1879m n.p.m. (szlak zielony+niebieski z Polany Chochołowskiej - 2h 35min)
Szlak rozpoczyna się na Polanie Chochołowskiej i początkowo pnie się w górę lasem. Dopiero w połowie drogi zaczynają pojawiać się pierwsze widoki, gdy wchodzimy w piętro kosówki. Wąska ścieżka cały czas jest dość intensywna i łagodnieje dopiero tuż pod Przełęczą Zawracie. Stamtąd na Rakoń pozostaje zaledwie 10 minut drogi. Szczyt Rakonia oferuje panoramę na Tatry Wysokie i Zachodnie po obu stronach granicy. Warty odwiedzenia o każdej porze roku.
Wołowiec -> 2063m n.p.m. (szlak niebieski z Rakonia - 40min)
Szlak z Rakonia prowadzi grzbietem po piarżystym podłożu. Początkowo ścieżka jest umiarkowana, by z czasem piąć się intensywniej w górę. Trasa jest niebywale widokowa, a szczyt oferuje jeszcze okazalszą panoramę. By zdobyć Wołowiec potrzeba odrobiny kondycji, ale na szlaku nie spotkamy żadnych trudności technicznych. Z wierzchołka granicznego możemy podziwiać zarówno Tatry Wysokie, jak i Zachodnie.
Trzydniowiański Wierch -> 1758m n.p.m.
(szlak czerwony z Polany Trzydniówki/Doliny Chochołowskiej - 2h)
Szlak rozpoczyna się przy jednej z odnóg Doliny Chochołowskiej na Polanie Trzydniówka. Na początek idziemy szeroką drogą, umiarkowanie pod górę. Następnie ścieżka prowadzi leśnymi zakosami po wysokich skalnych schodach. Stopniowo wchodzimy w piętro kosówki i wąską ścieżką osiągamy grzbiet Trzydniowiańskiego. Zdobycie szczytu owocuje bogatą panoramą, mamy widok na zdecydowaną większość Tatr Zachodnich.
Kończysty Wierch -> 2002m n.p.m. (szlak zielony z Trzydniowiańskiego Wierchu - 55min)
Szlak naprzemiennie prowadzi grzbietem i trawersem. Nie jest wymagający technicznie, natomiast da nam popalić kondycyjnie. Początkowa prostka zaowocuje w końcowym etapie wymagającym podejściem po piarżystym podłożu. Sam szczyt jest bardzo widokowy, zobaczymy zarówno Tatry Zachodnie, jak i Wysokie włącznie z najwyższym ich szczytem.
Starorobociański Wierch -> 2176m n.p.m. (szlak czerwony z Kończystego Wierchu - 35min)
Szlak jest niewymagający i prowadzi grzbietem początkowo po równym terenie. Ścieżka stopniowo wchodzi w zakosy i podążamy po piargu. Szlak jest bardzo widokowy, włącznie z bogatą panoramą ze szczytu. Starorobociański Wierch jest najwyższym szczytem po polskiej stronie Tatr Zachodnich. Panorama rozlega się na Tatry Zachodnie, Wysokie i Niżne. Szczególne wrażenie robi jesienią, gdy zbocza zmieniają barwę na brązową.
Starorobociański Wierch -> 2176m n.p.m. (szlak czarny+zielony+czerwony z Doliny Chochołowskiej - 3h 40min)
Szlak czarny rozpoczyna się w połowie Doliny Chochołowskiej i prowadzi Doliną Starorobociańską. Ścieżka wiedzie lasem po równym terenie wzdłuż potoku. Dość monotonna droga w końcowej fazie pnie się po piargu intensywnie pod górę. Osiągamy Siwą Przełęcz, gdzie zmieniamy chwilowo znaki na zielone. Na Siwym Zworniku wkraczamy na drogę czerwoną i nią podążamy aż na szczyt. Szlak w końcówce prowadzi ostro zakosami, a podłoże jest dość niewygodne (piarg). Panorama ze szczytu roztacza się zarówno na Tatry Wysokie, jak i Zachodnie. Starorobociański Wierch jet najwyższym polskim szczytem w Tatrach Zachodnich.
Szeroka Przełęcz Bielska -> 1825m n.p.m. (szlak czerwony ze Zdiaru - 3h 15min)
Szlak czerwony początkowo prowadzi szeroką drogą po równym terenie, by potem piąć się umiarkowanie w górę. Idziemy wąską ścieżką przez las. Dalej szlak wchodzi w zakosy i zdobywamy wysokość idąc po skalnym podłożu. W połowie drogi teren się odsłania i podążamy żlebem między Płaczliwą Skałą a Szalonym Wierchem. Ze szlaku możemy dostrzec miejscowość Zdiar oraz Pieniny. Droga umiarkowanie wznosi się aż do przełęczy, z której roztacza się widok na Tatry Bielskie oraz Wysokie. Przy odrobinie szczęście trafimy na kozice i świstaki, które zamieszkują tamtejsze tereny.
Szalony Przechód -> 1934m n.p.m. (szlak czerwony z Szerokej Przełęczy lub Przełęczy pod Kopą - 20min)
Na Szalony Przechód możemy dostać się z nieopodal leżących przełęczy, gdyż nie prowadzi nań szlak bezpośredni. Ścieżki trawersują praktycznie po równym terenie, nie są ani trudne technicznie, ani kondycyjnie. Jest to najwyżej położony punkt w Tatrach Bielskich dostępny znakowanym szlakiem. Miejsce niestety często mijane bez zatrzymania, a szkoda bo oferuje piękną panoramę.
Szpiglasowy Wierch -> 2172m n.p.m. (szlak żółty z D5SP przez Szpiglasową Przełęcz do Morskiego Oka lub odwrotnie - 2h 45min)
Szlak początkowo prowadzi wzdłuż Wielkiego Stawu. Następnie skręcamy w lewo przed Czarnym Stawem i rozpoczynamy podejście na Szpiglasową Przełęcz. Szlak trawersuje wąską ścieżką umiarkowanie pod górę, jest bardzo widokowy. Po odcinku zakosami dochodzimy do łańcuchów, po których wspinamy się na przełęcz. Od tego momentu towarzyszy nam widok zarówno na Dolinę Pięciu Stawów jak i Rybiego Potoku. Wierzchołek osiągamy po 15 minutach. Ze szczytu rozciąga się jedna z piękniejszych panoram na Tatry Wysokie oraz Zachodnie. Trasa z Morskiego Oka na przełęcz, zwana ceprostradą, nie posiada żadnych trudności technicznych i przebiega również trawersem. Osobiście polecam startować z Doliny Pięciu Stawów.
Małołączniak -> 2096m n.p.m.(szlak czerwony z Kopy Kondrackiej lub Krzesanicy - 30min)Drugi szczyt z masywu Czerwonych Wierchów wznosi się nad Doliną Małej Łąki, Cichą i Kościeliską. Szlak na Małołączniak z obu stron prowadzi grzbietem, intensywnie pod górę. Podejście jest krótkie i zarazem bardzo widokowe.
Małołączniak -> 2096m n.p.m.(szlak niebieski z Przysłopu Miętusiego przez Kobylarzowy Żleb - 3h)
Jedyny szlak, którym bezpośrednio możemy dostać się na Małołączniak. Początkowo ścieżka trawersuje lasem i delikatnie pnie się w górę. W połowie drogi czeka nas głazowisko i podejście po łańcuchach Kobylarzowym Żlebem. Ostatni odcinek to szeroka, widokowa droga północnym zboczem Małołączniaka. Technicznie trasa łatwa, natomiast kondycyjnie daje popalić.
Krzesanica -> 2122m n.p.m. (szlak czerwony z Małołączniaka lub Ciemniaka - 30min)Najwyższy i najbardziej charakterystyczny z zespołu Czerwonych Wierchów. Jego kopułą pokryta jest kamiennymi kopczykami. Na szczyt możemy się dostać czerwonym grzbietowym szlakiem z Ciemniaka lub Małołączniaka. Północna, urwista ściana Krzesanicy opada ku Dolinie Miętusiej i właśnie od niej wywodzi się nazwa tego szczytu.
Ciemniak -> 2096m n.p.m. (szlak czerwony z Kir - 4h 10min)Ostatni szczyt z masywu Czerwonych Wierchów. Szlak czerwony na Ciemniak rozpoczyna swój bieg w Dolinie Kościeliskiej. Pierwszy etap wędrówki jest niezbyt widokowy i dość monotonny, dopiero przy tzw. Piecu opuszczamy piętro lasu i roztaczają się przed nami widoki. Szlak stosunkowo się zwęża, cały czas trawersując aż do Chudej Przełączki. Ostatnie podejście jest ostre, ale zarazem bardzo widokowe. Warto odwiedzić podczas wędrówki również pozostałe szczyty z masywu.
Ciemniak -> 2096m n.p.m. (szlak zielony z Hali Ornak - 3h 55min)Szlak zaczyna się przy schronisku na Hali Ornak. Początkowo idziemy lasem wzdłuż potoku, potem nieco pod górę przez Polanę Tomanową. Wyżej ścieżka się zwęża i pierwsze lasem, a potem piętrem kosówki prowadzi do punktu widokowego - Kazalnicy. Trasa jest bardzo widokowa, mało uczęszczana i panuje tam wszechobecna zieleń. Ostatnie podejście na Ciemniak od Chudej Przełączki dosyć ostre, ale po kamiennych stopniach idzie szybko. Zdecydowanie bardziej polecam niż wariant czerwony.
Rakoń -> 1879m n.p.m. (szlak żółty+niebieski z Polany Chochołowskiej - 2h 30min) Szlak żółty rozpoczyna swój bieg przy schronisku na Polanie Chochołowskiej. Początkowo prowadzi szeroką drogą przez las, która intensywnie pnie się w górę. Po 45 minutach wędrówkę kontynuujemy wśród kosówki, a później całkiem odkrytym terenem. Od Grzesia nie uświadczymy ostrych podejść. Idziemy grzbietem aż na sam szczyt. Rakoń jest wierzchołkiem polsko-słowackim obfitującym we wspaniałe widoki. Piękny o każdej porze roku oferuje panoramę na Tatry Wysokie i Zachodnie po obu stronach granicy.
Rakoń -> 1879m n.p.m. (szlak zielony+niebieski z Polany Chochołowskiej - 2h 35min)Szlak rozpoczyna się na Polanie Chochołowskiej i początkowo pnie się w górę lasem. Dopiero w połowie drogi zaczynają pojawiać się pierwsze widoki, gdy wchodzimy w piętro kosówki. Wąska ścieżka cały czas jest dość intensywna i łagodnieje dopiero tuż pod Przełęczą Zawracie. Stamtąd na Rakoń pozostaje zaledwie 10 minut drogi. Szczyt Rakonia oferuje panoramę na Tatry Wysokie i Zachodnie po obu stronach granicy. Warty odwiedzenia o każdej porze roku.
Wołowiec -> 2063m n.p.m. (szlak niebieski z Rakonia - 40min)Szlak z Rakonia prowadzi grzbietem po piarżystym podłożu. Początkowo ścieżka jest umiarkowana, by z czasem piąć się intensywniej w górę. Trasa jest niebywale widokowa, a szczyt oferuje jeszcze okazalszą panoramę. By zdobyć Wołowiec potrzeba odrobiny kondycji, ale na szlaku nie spotkamy żadnych trudności technicznych. Z wierzchołka granicznego możemy podziwiać zarówno Tatry Wysokie, jak i Zachodnie.
Trzydniowiański Wierch -> 1758m n.p.m.
(szlak czerwony z Polany Trzydniówki/Doliny Chochołowskiej - 2h)Szlak rozpoczyna się przy jednej z odnóg Doliny Chochołowskiej na Polanie Trzydniówka. Na początek idziemy szeroką drogą, umiarkowanie pod górę. Następnie ścieżka prowadzi leśnymi zakosami po wysokich skalnych schodach. Stopniowo wchodzimy w piętro kosówki i wąską ścieżką osiągamy grzbiet Trzydniowiańskiego. Zdobycie szczytu owocuje bogatą panoramą, mamy widok na zdecydowaną większość Tatr Zachodnich.
Kończysty Wierch -> 2002m n.p.m. (szlak zielony z Trzydniowiańskiego Wierchu - 55min)Szlak naprzemiennie prowadzi grzbietem i trawersem. Nie jest wymagający technicznie, natomiast da nam popalić kondycyjnie. Początkowa prostka zaowocuje w końcowym etapie wymagającym podejściem po piarżystym podłożu. Sam szczyt jest bardzo widokowy, zobaczymy zarówno Tatry Zachodnie, jak i Wysokie włącznie z najwyższym ich szczytem.
Starorobociański Wierch -> 2176m n.p.m. (szlak czerwony z Kończystego Wierchu - 35min)
Szlak jest niewymagający i prowadzi grzbietem początkowo po równym terenie. Ścieżka stopniowo wchodzi w zakosy i podążamy po piargu. Szlak jest bardzo widokowy, włącznie z bogatą panoramą ze szczytu. Starorobociański Wierch jest najwyższym szczytem po polskiej stronie Tatr Zachodnich. Panorama rozlega się na Tatry Zachodnie, Wysokie i Niżne. Szczególne wrażenie robi jesienią, gdy zbocza zmieniają barwę na brązową.
Starorobociański Wierch -> 2176m n.p.m. (szlak czarny+zielony+czerwony z Doliny Chochołowskiej - 3h 40min)Szlak czarny rozpoczyna się w połowie Doliny Chochołowskiej i prowadzi Doliną Starorobociańską. Ścieżka wiedzie lasem po równym terenie wzdłuż potoku. Dość monotonna droga w końcowej fazie pnie się po piargu intensywnie pod górę. Osiągamy Siwą Przełęcz, gdzie zmieniamy chwilowo znaki na zielone. Na Siwym Zworniku wkraczamy na drogę czerwoną i nią podążamy aż na szczyt. Szlak w końcówce prowadzi ostro zakosami, a podłoże jest dość niewygodne (piarg). Panorama ze szczytu roztacza się zarówno na Tatry Wysokie, jak i Zachodnie. Starorobociański Wierch jet najwyższym polskim szczytem w Tatrach Zachodnich.
Szeroka Przełęcz Bielska -> 1825m n.p.m. (szlak czerwony ze Zdiaru - 3h 15min)Szlak czerwony początkowo prowadzi szeroką drogą po równym terenie, by potem piąć się umiarkowanie w górę. Idziemy wąską ścieżką przez las. Dalej szlak wchodzi w zakosy i zdobywamy wysokość idąc po skalnym podłożu. W połowie drogi teren się odsłania i podążamy żlebem między Płaczliwą Skałą a Szalonym Wierchem. Ze szlaku możemy dostrzec miejscowość Zdiar oraz Pieniny. Droga umiarkowanie wznosi się aż do przełęczy, z której roztacza się widok na Tatry Bielskie oraz Wysokie. Przy odrobinie szczęście trafimy na kozice i świstaki, które zamieszkują tamtejsze tereny.
Szalony Przechód -> 1934m n.p.m. (szlak czerwony z Szerokej Przełęczy lub Przełęczy pod Kopą - 20min)Na Szalony Przechód możemy dostać się z nieopodal leżących przełęczy, gdyż nie prowadzi nań szlak bezpośredni. Ścieżki trawersują praktycznie po równym terenie, nie są ani trudne technicznie, ani kondycyjnie. Jest to najwyżej położony punkt w Tatrach Bielskich dostępny znakowanym szlakiem. Miejsce niestety często mijane bez zatrzymania, a szkoda bo oferuje piękną panoramę.
Szpiglasowy Wierch -> 2172m n.p.m. (szlak żółty z D5SP przez Szpiglasową Przełęcz do Morskiego Oka lub odwrotnie - 2h 45min)Szlak początkowo prowadzi wzdłuż Wielkiego Stawu. Następnie skręcamy w lewo przed Czarnym Stawem i rozpoczynamy podejście na Szpiglasową Przełęcz. Szlak trawersuje wąską ścieżką umiarkowanie pod górę, jest bardzo widokowy. Po odcinku zakosami dochodzimy do łańcuchów, po których wspinamy się na przełęcz. Od tego momentu towarzyszy nam widok zarówno na Dolinę Pięciu Stawów jak i Rybiego Potoku. Wierzchołek osiągamy po 15 minutach. Ze szczytu rozciąga się jedna z piękniejszych panoram na Tatry Wysokie oraz Zachodnie. Trasa z Morskiego Oka na przełęcz, zwana ceprostradą, nie posiada żadnych trudności technicznych i przebiega również trawersem. Osobiście polecam startować z Doliny Pięciu Stawów.
Wrota Chałubińskiego -> 2022m n.p.m. (szlak czerwony z Doliny za Mnichem - 1h)Szlak czerwony rozpoczyna się przy rozstaju ze szlakiem żółtym na Szpiglasową Przełęcz. Podążamy początkowo kamiennym duktem po równym terenie. Obchodzimy Staw Staszica po lewej stronie (sezonowo szlak jest zalany, wtedy idziemy obejściem nieco powyżej). Wciąż po głazowisku dochodzimy do ścieżki wiodącej zakosami na przełęcz. Szlak prowadzi wygodnie po kamieniach, natomiast tuż pod przełęczą napotykamy piarżystą drogę. Całośc trasy jest widokowa, a z Wrót roztacza się panorama zarówno na polską, jak i słowacką stronę.
Zawrat -> 2158m n.p.m. (szlak niebieski z Doliny Pięciu Stawów Polskich - 1h 50min)Szlak prowadzi od schroniska kolejno wzdłuż Przedniego, Małego, Wielkiego i Czarnego Stawu Polskiego. Początkowa wędrówka po równym terenie stopniowo przeradza się w dość ostre podejście na Kołową Czubę, skąd odsłania się widok na ostatni staw - Zadni. Następnie wąska ścieżka po kamieniach trawersuje zboczem aż na samą przełęcz. Zawrat ma wysokość 2158m n.p.m. i jest początkiem szlaków na Świnicę oraz słynną Orlą Perć. Oferuje wyjątkową panoramę Tatr Wysokich oraz Doliny Pięciu Stawów Polskich.
Mały Kościelec/Przełęcz Karb -> 1853m n.p.m. (szlak czarny znad Czarnego Stawu Gąsienicowego - 40min)Szlak prowadzi po prawej stronie Czarnego Stawu. Początkowo idziemy po głazowisku, a potem wąską ścieżką coraz bardziej w górę. Szlak jest krótki, ale ostry i dość eksponowany. Cały czas towarzyszy nam widok na staw. Z Małego Kościelca można podziwiać obie Doliny Gąsienicowe, Kasprowy Wierch, Świnicę, Kozi Wierch, Halę Gąsienicową i oczywiście Kościelec.
Mały Kościelec/Przełęcz Karb -> 1853m n.p.m. (szlak niebieski z Zielonej Doliny Gąsienicowej - 1h)
Szlak zdecydowanie mniej wymagający kondycyjnie od swojego czarnego odpowiednika po drugiej stronie masywu Kościelca. Początkowo idziemy wąską ścieżką między stawami, by potem po głazowisku nabierać wysokości. Widokowym szlakiem wychodzimy na Przełęcz Karb. By zdobyć Mały Kościelec musimy się nieznacznie cofnąć na grani. Magiczne miejsce, z którego imponująco prezentuje się Kościelec.
Polski Grzebień -> 2200m n.p.m. (szlak zielony z Polany Wielickiej - 2h)Na początku obchodzimy prawą stroną Wielicki Staw, by potem zakosami zdobywać próg Wielickiego Wodospadu. Następnie czeka nas łatwa wędrówka przez Wielicki Ogród, który robi wrażenie zwłaszcza latem. Po niewielkim podejściu przedostajemy się do Zadniej Doliny Wielickiej i wzdłuż Długiego Stawu pokonujemy kolejne metry. Po naszej prawej stoi majestatyczny Gerlach, natomiast przed nami wyłania się Polski Grzebień. Ostatni etap to podejście kamienistym terenem, który zakończony jest krótkim odcinkiem ubezpieczonym łańcuchami. Z przełęczy możemy podziwiać rozległą panoramę na Dolinę Wielicką oraz Litworową, a dla wszystkich którzy mają niedosyt widoków, można przedłużyć wędrówkę o Małą Wysoką.
Dolina Pięciu Stawów Spiskich / Chata Teryho -> 2015m n.p.m. (szlak zielony ze Starego Smokowca - 4h)Szlak rozpoczyna się w centrum Starego Smokowca i prowadzi nie wymagającą ścieżką na Hrebienok. Stamtąd szeroką drogą praktycznie po równym terenie docieramy do Rainerowej Chaty. W dalszej części szlak prowadzi zakosami, więc szybko nabieramy wysokości. Po 30 minutach marszu docieramy do Chaty Zamkowskiego. Po chwili wychodzimy z pietra lasu i podążamy wśród kosówki. Z oddali widać wysoko położoną Terinkę. Z każdym krokiem teren robi się bardziej skalny, aż w końcu zaczynamy zakosami wspinać się w górę. Szlak nie jest eksponowany, ale za to wymagający kondycyjnie (wszak schronisko jest położone na 2015m n.p.m.). Chata Teryho ma niepowtarzalny klimat i wymarzone otoczenie. Dolina Pięciu Stawów Spiskich może nie dorównuje naszej "Piątce", ale na pewno jest warta odwiedzenia.
Szlak rozpoczyna się przy parkingu w miejscowości Podbanske. Początkowo podążamy lasem, a ścieżka jest dość wygodna. Na moment wchodzimy na asfaltówkę, by po chwili ponownie wkroczyć do lasu. Teraz już Doliną Kamienistą stopniowo zdobywamy wysokość. Dalsza część wędrówki czeka nas przez łąki, polany i bujną roślinność. Szlak jest rzadko uczęszczany przez co wąski i zarośnięty, jednak niewymagający kondycyjnie. Pysne Sedlo oferuje niebanalne widoki na Tatry Zachodnie, jednak na trasie ze Słowacji nie uświadczymy powalających widoków. Polecam tylko cierpliwym i wytrawnym turystom.
Przełęcz Zawory -> 1877m n.p.m. (szlak niebieski+zielony z Tri Studnicky - 3h 45min)Szlak na początku wiedzie wąską ścieżką lasem, by potem zmienić się w drogę asfaltową. Na tym etapie jest dość nudno i mało widokowo. Potem podążamy wzdłuż Potoku Koprowego, a teren się odsłania. Zmieniamy szlak na zielony i docieramy do Rozstaju pod Ciemnymi Smreczynami. Wędrówkę kontynuujemy zakosami wśród kosodrzewiny, a ostatni odcinek prowadzi odkrytym terenem. Przełęcz Zawory oferuje nam z jednej strony Tatry Zachodnie, z drugiej zaś Wysokie. Widoki z pewnością wynagrodzą nam trudy wędrówki.
Ciemnosmreczyńskie Stawy -> 1674m n.p.m. (szlak niebieski+zielony+czerwony z Tri Studnicky - 3h 30min) Szlak na początku wiedzie wąską ścieżką lasem, by potem zmienić się w drogę asfaltową. Na tym etapie jest dość nudno i mało widokowo. Potem podążamy wzdłuż Potoku Koprowego, a teren się odsłania. Zmieniamy szlak na zielony i docieramy do Rozstaju pod Ciemnymi Smreczynami. Stąd pośród świerków podążamy chwilę po równym terenie, by potem zakosami szybko nabierać wysokości. Docieramy do Niżnego Stawu, który w otoczeniu Tatr Wysokich tworzy niepowtarzalny klimat. Miejsce spokojne nawet w sezonie.
Gładka Przełęcz -> 1994m n.p.m. (szlak niebieski+zielony+czerwony z Tri Studnicky - 4h)Szlak na początku wiedzie wąską ścieżką lasem, by potem zmienić się w drogę asfaltową. Na tym etapie jest dość nudno i mało widokowo. Potem podążamy wzdłuż Potoku Koprowego, a teren się odsłania. Zmieniamy szlak na zielony i docieramy do Rozstaju pod Ciemnymi Smreczynami. Stamtąd zaczyna się podejście zakosami. Wokół robi się coraz bardziej widokowo i następnie odkrytym terenem docieramy do Przełęczy Zawory. Teraz czeka nas zaledwie 15 minut do celu dość łagodnym czerwonym szlakiem. Cała trasa jest dość długa, ale niewymagająca kondycyjnie. Zdecydowanie warta polecenia, bo widoki z Gładkiej Przełęczy są niesamowite.
Wielki Staw Hińczowy -> 1944m n.p.m. (szlak niebieski z Popradskégo Plesa - 2h 45min)Szlak rozpoczyna swój bieg na parkingu w Popradzkim Plesie. Pierwszy etap wędrówki pokonujemy droga asfaltową, by potem po równym terenie dotrzeć do Rozstaju Pod Żabim Potokiem. Idziemy wciąż prosto po równym terenie. Dopiero po chwili ścieżka wchodzi w zakosy i szybko nabieramy wysokości. Szlak nie jest wymagający kondycyjnie i po ostatniej prostce znajdujemy się w Dolinie Hińczowej. Miejsce dość mocno oblegane, ale widokowo powala.
Koprowy Wierch -> 2363m n.p.m. (szlak niebieski+czerwony z Popradskégo Plesa - 4h 25min)Szlak niebieski początkowo prowadzi drogą asfaltową. Od Popradzkiego Stawu podążamy leśną ścieżką po umiarkowanie równym terenie. Następnie zakosami nabieramy wysokości, by po chwili ponownie po równym terenie pokonywać Dolinę Hińczową. Teraz czeka nas najbardziej wymagające kondycyjnie podejście na Wyżną Koprowską Przełęcz. Jest ono jednak krótkie i po kilku zakosach osiągamy przełęcz. Ostatni etap wędrówki pokonujemy czerwonym szlakiem. Początkowo ścieżka prowadzi piargiem, a kamienie częstokroć uciekają spod nóg. Po 20 minutach znajdujemy się na Koprowym Ramieniu i teraz już po głazach zmierzamy na szczyt. Panorama z Koprowego Wierchu zachwyca z każdej strony i jest jedną z lepszych w całych Tatrach. Z jednej strony piętrzą się groźne granie Tatr Wysokich - Szatan i Grzebień Baszt, z drugiej Orla Perć i Szpiglasowy, a z jeszcze innej łagodne stoki Tatr Zachodnich i Ciemnosmreczyńskie Plesa. Koprowy Wierch to doskonała alternatywa dla licznie obleganych Rysów.
Rysy -> 2503m n.p.m. (szlak niebieski+czerwony z Popradskégo Plesa - 4h)Szlak niebieski rozpoczyna się przy jeziorze Popradské Pleso. Stamtąd drogą przez las dochodzimy do Żabiego Potoku, gdzie zmieniamy znaki na czerwone. Teraz będziemy znacznie nabierać wysokości, idąc zakosami po otwartym terenie. Przy Żabich Plesach ścieżka łagodnieje i odtąd kontynuujemy wędrówkę w otoczeniu surowych grani. Zakosami dochodzimy do pierwszych, a zarazem jedynych łańcuchów na szlaku. Nie stanowią one żadnego problemu, a teren w tym miejscu nie jest eksponowany. Wędrówce cały czas towarzyszą widoki. Po chwili docieramy do najwyżej położonego schroniska w Tatrach - Chaty pod Rysami. Znajduje się tu również słynna toaleta nad przepaścią z panoramicznym oknem. Następnie kierujemy się po głazach na Przełęcz Waga, gdzie widok przerasta najśmielsze oczekiwania. Stąd na szczyt pozostaje niecałe 30 minut drogi. Szybko nabieramy wysokości, a teren nie jest eksponowany. Rysy są najwyższym szczytem Polski, ale zarazem najwyższym wierzchołkiem dostępnym znakowanym szlakiem w całych Tatrach. Słowacka trasa jest przyjemna i technicznie nieskomplikowana, w przeciwieństwie do tej po polskiej stronie grani.
* szlaki zostały sklasyfikowane pod względem trudności techniczno-kondycyjnych w okresie wiosenno-jesiennym
** źródłem podania czasów przejścia jest mapa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz