Ten moment kiedy planujesz wypad w Tatry, a na rondzie w Nowym Targu zamiast wybrać pierwszy zjazd, coś każe jechać Ci prosto. Dokładnie tak rozpoczęła się spontaniczna podróż i 40 minut później byłam już w Pieninach, a dokładniej na mojej ulubionej Przełęczy pod Tokarnią. Byłam tam wiosną, dwukrotnie jesienią, ale zimą jeszcze nie – do dziś.
Poranek jest piękny – błękitne niebo jest poprzecinane zaledwie przez kilka pierzastych chmur, a mroźne powietrze sprzyja przejrzystości. Szwendam się po przełęczy, kiedy powoli wschodzi słońce, a potem wybieram się na szczyt Wysokiego Wierchu, położonego zaledwie 45 minut drogi od Lesnickégo Sedla. Szlakiem żółtym szłam już dwukrotnie, więc drogę znam na pamięć i doskonale również wiem, co oferuje ona śmiałkowi. Chodźcie ze mną na ten wirtualny 2-kilometrowy spacer. A jeśli chcecie pójść i w realu to tutaj znajdziecie informacje praktyczne.
Dzień dobry |
Pierwsze promienie słońca ogrzewają krajobraz |
Tatry i wieś Veľký Lipník |
Podejście na Tokarnię z widokiem na Aksamitkę, Lesnické Sedlo oraz Pieniny Właściwe |
Zima odnaleziona! |
W kierunku Durbaszki i Wysokiej |
Cel – Wysoki Wierch |
Pieniny Właściwe |
Siedzieliby? 😁 |
Za mną Tokarnia i grzbiet Magury Spiskiej |
Tatry Wysokie i Zachodnie |
Wysoki Wierch i jego panorama na południe |
Z Wysokiego Wierchu w kierunku Beskidu Sądeckiego |
Tatry Zachodnie i Aksamitka |
Przełęcz pod Tokarnią i droga do Leśnicy |
Trzy Korony, Babia Góra i pieseł |
Stojąc na granicy – Pieniny, Tatry i Beskidy w pakiecie 💙 |
Pieniny Właściwe i Gorce |
Tatry 💙 |
Namówiłam Cię? 😁
A.N.
12.01.2020
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz