Spontan ku zachodzącemu słońcu. Tak mogę nazwać przygodę, kiedy bez wahania wsiadam w niedzielne popołudnie do samochodu i mknę prosto na Słowację. Zrakovą Pyramidę miałam okazję poznać początkiem roku o poranku, dlatego tym razem stawiam na koniec dnia. Warunki wtedy oczywiście dopisały, jednak patrząc na ruch słońca i światło, wiedziałam że lepiej zagra popołudniu. Budowla położona jest w Sulowskich Skałach na jednej z malowniczych polan, oferujących widok na otaczające szczyty. Jest to dzieło architektoniczne projektu Juraja Gabora, który chciał stworzyć wyjątkowe kino. Pyramida ma długość 18 metrów i choć początkowo była wystawiona w żylińskiej galerii, to niebawem trafiła w okolice miejscowości Súľov, by można było podziwiać z niej prawdziwą naturę. Zdecydowanie jest to rzecz unikatowa, więc warto sprawdzić bez względu na porę roku, jaki kadr pozwala zobaczyć.
Szlak niebieski z miejscowości Súľov doprowadza do piramidy |
Widok z okolicznych łąk na ostre wierzchołki |
Po drugiej stronie łagodne kopy |
Zraková Pyramída położona jest na polanie |
Súľovské Skaly w ciepłych popołudniowych barwach |
Typowy krajobraz Sulowskich Skał |
Rozległe polany |
Pyramida z bliska |
Ty też możesz mieć takie zdjęcie 😀 |
W oczekiwaniu na zachód słońca |
Zaczyna się |
Główny kadr |
Cień |
Dobranoc... |
11.08.2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz