Chorwacja - rajski szlak św. Antoniego w Szybeniku


Jadąc na wielkie chorwackie wakacje, nie mogło zabraknąć w moim planie choćby jednego szlaku. Choć upały nie sprzyjają górskim wędrówkom, moją uwagę przykuł szlak św. Antoniego w Szybeniku i prawdę mówiąc, powinien być punktem obowiązkowym każdego miłośnika przyrody, odwiedzającego Dalmację Północną. Ścieżka liczy około 5 kilometrów w jedną stronę i w całości prowadzi brzegiem morza wzdłuż Kanału św. Antoniego. Po drodze znajdują się liczne punkty widokowe, miejsca gdzie można popływać i zaciszne zakątki. 
Trasę rozpoczynamy nieopodal twierdzy św. Mikołaja, więc samochodem udajemy się na darmowy parking oddalony o 12km od centrum Szybenika (współrzędne 43°43'11.5"N 15°51'36.6"E). Parking nie jest duży, ale w godzinach przedpołudniowych spokojnie znaleźliśmy miejsce. Najpierw idziemy w lewo, w kierunku wyspy Školjića i Twierdzy św. Mikołaja. Szutrowa ścieżka wśród drzew niebawem wyprowadza nas na otwarty teren i drewniany pomost wznoszący się nad wodą. 

Drewniany podest nad wodą
Za nami
Po pokonaniu odcinka nad wodą wkraczamy na wyspę Školjića, przez którą prowadzi ścieżka wśród sosen. Otoczenie jest malownicze, a po kilku minutach znajdujemy się na drugim brzegu wyspy. Do twierdzy św. Mikołaja można dostać się po kamieniach ułożonych na dnie, jednak tylko podczas odpływu. Dziś takiej możliwości nie mamy, wobec czego podziwiamy warownię z daleka. Twierdza w 2017 roku została wpisany na listę UNESCO, a ze względu na jej wyspiarskie położenie zwiedzanie odbywa się podczas wycieczek łodziami. 

Widok na twierdzę z wyspy Školjića
Po drugiej stronie kanału widoczna latarnia morska Jadrija
Po chwili wracamy po śladach do punktu startowego i kierujemy się w prawo - promenadą wzdłuż Kanału św. Antoniego. Utwardzona ścieżka prowadzi przy linii brzegowej, a zieleń drzew pięknie współgra z turkusowym kolorem wody. Po lewej stronie wciąż możemy podziwiać twierdzę, natomiast na skałach ukrywające się maleńkie kraby. Po kilku minutach docieramy do zatoki Uvala Minerska, gdzie znajduje się plaża, muzeum przyrody oraz kompleks jugosłowiańskich obiektów wojskowych. Jednak moją uwagę niezmiennie przykuwa niesamowity krajobraz wokół.

Warownia widziana ze szlaku
Rajski krajobraz
Magiczne sosny 💚
W kolejnym etapie ścieżka prowadzi nieco wyżej, nieco oddalając się od poziomu morza, a wszystko po to by zapewnić jeszcze lepsze widoki. Pierwszy punkt godny uwagi to napis Šibenik zawieszony na skale, który wita z daleka wpływających do zalewu żeglarzy. Idąc dalej, powoli opuszczamy zacienioną ścieżkę i wychodzimy na otwarty teren, gdzie słońce nie bierze jeńców - jest gorąco, więc warto nie zapomnieć o nakryciu głowy. Po 5 minutach marszu zbaczamy z głównej ścieżki i idziemy po kamiennych schodach w dół. Tajemnicza droga prowadzi do ślicznej zatoczki, gdzie znajduje się jaskinia i zarazem kaplica św. Antoniego. Koniecznie wejdźcie do środka, by zobaczyć, jak piękny widok się stamtąd roztacza. 

Welcome Šibenik
Zejście do jaskini
Taki widok 💙
Ostatni etap naszej wędrówki to podejście na punkt widokowy - oczywiście w samo południe 😅 Kamienna ścieżka wyprowadza nas coraz wyżej, a panorama rośnie wprost proporcjonalnie do postawionych kroków. Ze szczytu możemy podziwiać cały Kanał św. Antoniego, Zatokę Szybenicką oraz Szybenik, gdzie niebawem będziemy się przechadzać wąskimi uliczkami starego miasta. Widok zapiera dech w piersiach ❤ Co prawda wędrówkę można kontynuować wzdłuż linii brzegowej, jednak my właśnie tutaj kończymy dzisiejszą przygodę.

Kanał św. Antoniego
Szybenik i Zatoka Szybenicka
Dalszy przebieg szlaku
Pełny kadr
Warto było pokonać dystans 7 kilometrów, by odkryć ten rajski, chorwacki zakątek. Choć punkty widokowe były kwintesencją szlaku św. Antoniego, to tak naprawdę cała trasa i każdy krok w towarzystwie zielonych sosen i turkusowej wody były czymś wyjątkowym. Polecam z całego serca wybrać się na ten przepiękny spacer, by zakochać się w chorwackiej przyrodzie. To było niesamowite doświadczenie.

Trasa

A.P.
03.09.2024



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz